O tym, że do dziś żywa jest pamięć o majorze Henryku Dobrzańskim i dowodzonym przez niego Oddziale Wydzielonym Wojska Polskiego świadczyć może to, że tegoroczne wydarzenie, mimo mroźnej aury, zgromadziło ponad 400 osób. Na leśnej polanie spotkało  się 13 delegacji szkół, w tym uczniowie  ZS z Lipin. Przybyły również organizacje społeczne, leśnicy, żołnierze i samorządowcy. Podczas Wigilii nie zabrakło wspólnych życzeń, łamania się opłatkiem, dekorowania choinek, oraz wspomnień o pułkowniku Marianie Zachu, głównym inicjatorze tego wydarzenia. Na zakończenie uroczystości wszyscy udali się do Anielina pod Szaniec Hubala, gdzie złożono kwiaty i zapalono znicze.